Brak punktualności klientek to częsty problemu wielu stylistek paznokci, które dbają o organizację pracy własnej, a co za tym idzie, o nienaganny wizerunek salonu. Jak się okazuje, brak punktualności może wynikać z wielu czynników i nie zawsze spowodowany jest sytuacjami losowymi, na które nie mamy wpływu.
Niestety, bardzo wiele klientek nadal myśli, że stylistka bez problemu może poczekać na nie nawet kwadrans – i że nie zaburzy to funkcjonowania jej kącika beauty. I choć na szczęście w wielu z nas nieustannie rośnie świadomość tego jak ważna pozostaje punktualność szczególnie w pracy stylistki – która bardzo często przyjmuje klientki kolejno, przez osiem godzin pracy – nadmierne spóźnialstwo nadal ma się bardzo dobrze. Jak mobilizować klientki do punktualności, a co za tym idzie, jak usprawnić funkcjonowanie swojego salonu? Przychodzimy z 5 sprawdzonymi sposobami!
Zadbaj o punktualność klienta, wysyłając „przypominajkę”
Chętnie stosowanym przez wiele stylistek paznokci sposobem na brak punktualności klienta pozostaje wysyłanie SMS-owych przypomnień o terminie oraz godzinie wizycie. W tego rodzaju wiadomości klientka otrzymuje zwykle również dokładny adres salonu stylizacji paznokci, dzięki czemu może odpowiednio wcześnie zaplanować swoją trasę. Nie ulega wątpliwości, że wysyłka tak zwanych “przypominajek” jest dziś wyjątkowo prosta. Wystarczy, że stylistka „podepnie” swój planner do jednej z wielu popularnych aplikacji dla branży beauty, automatyzując tym samym rozsyłanie wiadomości z informacjami o wizycie. Do wiadomości warto dodać również kontakt do siebie, tak aby klientka (jeśli zajdzie taka potrzeba) mogła z łatwością poinformować nas o ewentualnym spóźnieniu.
Znaczenie punktualności w salonie beauty
Punktualność klienta ma ogromne znaczenie nie tylko w pracy stylistki paznokci, ale i w innych branżach, w których codzienny dzień pracy opiera się na terminarzu. Jeśli klientka nie pojawi się na wizycie, a my w tym czasie będziemy na nią czekać, bez wątpienia stracimy cenny czas, który moglibyśmy wykorzystać na zjedzenie śniadania, zadbanie o czystość stanowiska pracy, posegregowanie lakierów hybrydowych czy przeczytanie wartościowego artykułu na temat aktualnych trendów w stylizacji paznokcia. Aby lepiej zrozumieć znaczenie punktualności w salonie beauty warto wyobrazić sobie oczekujące w poczekalni klientki, które – zamiast zostać przyjęte o konkretnej, wyznaczonej przez stylistkę godzinie – muszą oczekiwać na przyjęcie przez kilka, a nawet kilkanaście minut. Wszystko przez jedną, spóźniającą się osobę, która „przesunęła” kolejkę. Nic dziwnego, że tak wiele salonów decyduje się na wprowadzenie zadatku za usługę, który naturalnie przepada, kiedy klientka nie pojawi się w gabinecie lub spóźni się na tyle poważnie, że zaburzy to pracę salonu.
Punktualne przyjmowanie klientów – czy to możliwe w salonie stylizacji paznokci?
Doświadczone stylistki paznokci zapewne wiedzą, że planując dzień pracy warto zarezerwować sobie czas na… ewentualny „poślizg”. Zapisując klientkę w kalendarzu zadbajmy o to, aby wygospodarować jej na tyle dużo czasu, by uwzględnić nie tylko wykonanie stylizacji, ale również ewentualne spóźnienie. Dobrym pomysłem może okazać się „dodawanie” każdej z klientek 15 minut, które będą stanowić bezpieczne zaplecze czasowe. Kiedy klientka pojawi się o wyznaczonej porze, możemy naturalnie zacząć pracę planowo – natomiast jeśli rzeczywiście wydarzy się spóźnienie, nie popsuje nam to całej organizacji dnia pracy. Pamiętajmy, że pozostawianie każdej klientce bezpiecznych 15 minut to nie tylko ukłon w jej stronę, ale również krok do budowania pozytywnego wizerunku swojej marki. Żadna z nas, stylistek, nie chce przecież, aby jej beauty kącik kojarzył się z notorycznymi kolejkami, prawda?
Jak dbać o punktualność w gabinecie kosmetycznym?
To o czym warto pamiętać to fakt, że punktualność swoich klientek wypracowuje się zwykle już na samym początku funkcjonowania gabinetu stylizacji paznokci. W tym celu warto zadbać o prawidłowo skonstruowany regulamin, w którym w jasny, klarowny i zrozumiały sposób ujmiemy najważniejsze zasady obowiązujące w salonie. Jedną z reguł może być chociażby informacja o tym, że kiedy klientka spóźni się powyżej 15 minut, nie tylko przepadnie jej zadatek, ale również nie zostanie przyjęta tego samego dnia. Jak się jednak okazuje, samo stworzenie regulaminu nie wystarczy. Aby salon mógł dobrze prosperować niezbędne będzie jego przestrzeganie, a co za tym idzie respektowanie swoich założeń (bez obaw o to, czy klientka nie obrazi się, nie zrezygnuje z systematycznych wizyt). Wyznaczając konkretne granice, łatwiej będzie nam zadbać o klienta, który się nie spóźnia oraz zmobilizować do punktualności „spóźnialskiego”.

Zarządzanie czasem – nieodłączny element pozytywnego wizerunku salonu
Czy kiedykolwiek zadałaś sobie pytanie „jaki jest salon, do którego chętnie uczęszczają klientki”? Jeśli nie, koniecznie to zmień. Wymieniając kwestie takie jak profesjonalizm, estetyka, dbałość o higienę i rozwój pracowników, zapewne wymieniłaś także umiejętność zarządzania czasem. Nie ma w tym nic dziwnego – to właśnie dobre planowanie sprawia, że salon „rośnie” w oczach klientek, wyróżniając się nie tylko miłą atmosferą, jaka panuje między stylistkami, a klientkami, ale również przyjmowaniem na stylizację o dokładnie takich godzinach, jakie zostały wyznaczone wcześniej. Jak mobilizować klientki do tego, aby były punktualne? Ciekawą metodą może okazać się również regularne wręczanie małych upominków – na przykład próbek kremów do rąk, tealightów czy firmowych krówek – tym klientkom, które pozostają wierne naszemu salonowi, a przy tym wykazują się niezwykłą punktualnością.
A Ty, co dodałabyś do naszej listy?